Już od soboty wkracza do gry V liga rzeszowska do której po dwóch latach powraca Błażowianka Błażowa. Będzie to szesnasty sezon naszej drużyny w tejże klasie rozgrywkowej. Nasza drużyna do faworytów nie jest absolutnie zaliczana i zdanie wielu jej sukcesem będzie utrzymanie w lidze. Zapewne dla Nas będzie to celem do którego będziemy dążyć, a to czy uda się go zrealizować zależy od kilku czynników. Doskonale o naszych wadach i zaletach wiemy i jeżeli uda się zminimalizować pierwsze a drugie wydatnie przekroczyć to możemy poważnie myśleć o pozytywnym wyniku rywalizacji w lidze. Zacznijmy od regulaminu. Pierwszą sprawą jest wycofanie się z rozgrywek Jaworu Krzemienica i regulaminowemu powrotowi do okręgówki Dynovii Dynów. Teraz o zawiłościach odnośnie awansów i spadków bo wśród kibiców panuje wielka panika poniekąd spowodowana niewiedzą, nieznajomością przepisów. W tym sezonie będziemy mieli kolejną reorganizację rozgrywek od szczebla trzecioligowców, gdzie ośmiogrupowa trzecia liga zostanie zmniejszona do czterech. Tak więc spora liczba zespołów zostanie zdegradowana do IV lig. Spadek do IV ligi podkarpackiej może (nie musi) dotknąć dziesięć zespołów z naszego regionu co będzie skutkowało pociągnięciem do klas okręgowych większej liczby spadkowiczów. I właśnie w tym momencie zaczynamy się martwić ile drużyn spadnie z naszej ligi skoro z trzeciej spada dziesięć i z czwartej może polecieć również podobnie to ile spadnie do naszej ligi. Otóż tutaj sytuacja akurat dla drużyn z naszej ligi wygląda nie tak źle, bo do spadających regulaminowo trzech zespołów może dołączyć ewentualnie jeszcze dwie, dlaczego? Ponieważ w IV lidze podkarpackiej do naszej ligi może spaść tylko Jedność Niechobrz i Crasnovia Krasne, więc sprawa jest jasna trzeba zająć jedenaste miejsce aby mieć zagwarantowany start w okręgówce w przyszłym sezonie. Skupmy się na faworytach ligi, do nich z pewnością zaliczane są ekipy KS Stobierna, zagrożeniem zdawać się będzie Sokół Sokołów Małopolski, już w pierwszej kolejce mamy starcie faworytów, które coś nam pokaże. Wisłok Strzyżów to cichy faworyt, który spokojnie pracuje i realizuje swe cele. Bardzo solidne wydają się zespoły Grodziszczanki, Astry, Sawy i Bratka. W czubie powinny zamieszać zespoły beniaminków wzmocnione w przerwie letniej znanymi nazwiskami Wisłok Czarna i Głogovia Głogów MŁp. Dynovia z nowym charakternym trenerem ma chyba kryzys formy za sobą i tym razem powinna celować w górę tabeli nie w dół. Niewiadomymi są rezerwy Resovii choć te raczej nie powinny być zamieszane w żadne gierki na górze czy dole. Reszta drużyn począwszy od Błażowianki poprzez Dąbrówki, Przybyszówkę, Strumyk i Trzebownisko to zespoły, które stać na wiele, a to co ugrają to przekonamy się w trakcie sezonu.

1 kolejka :

Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.